Drogie Dzieci, Rodzice, Bliscy, Drodzy Goście!
Dziś jest wyjątkowy dzień – dzień, na który czekaliście, do którego przygotowywaliście się przez wiele miesięcy. Dziś po raz pierwszy przyjmiecie Pana Jezusa do swojego serca w Komunii Świętej. To wielka radość dla was, waszych rodzin, dla wspólnoty. Pan Jezus, kiedy ustanawiał Eucharystię podczas Ostatniej Wieczerzy, wybrał dwa bardzo proste dary: chleb i wino. Chleb – pokarm codzienny, który daje siłę, i wino – napój, który wraz z wodą gasi pragnienie w kraju, z którego pochodził Jezus. Pan Jezus pochodził bowiem z krain Morza Śródziemnego. On nadał tym darom nowe, niezwykłe znaczenie. Pod postacią chleba i wina dał nam swoje sakramentalne Ciało i Krew. To już nie jest zwykły chleb i zwykłe wino. To jest pokarm i napój z nieba, które dają życie wieczne, dają siłę.
Każdy z nas potrzebuje jeść i pić, aby żyć, rosnąć i mieć siłę do nauki, pracy, odpoczynku, zabawy. Ale nie tylko ciało potrzebuje pokarmu. Także nasza dusza potrzebuje pokarmu, aby być silna, dobra, kochająca, aby wytrwać w drodze do nieba. W każdej Mszy Świętej, kiedy kapłan wypowiada słowa Jezusa: „To jest Ciało moje… to jest Krew moja…”, na ołtarzu dokonuje się cud. Pod postacią chleba i wina obecny jest sam Jezus – Jego zbawcza Ofiara, przez którą odkupił nas z grzechów i życie wieczne.
Dzisiaj wy, drogie dzieci, po raz pierwszy przyjmiecie ten niezwykły pokarm. Wasza dusza stanie się domem dla Jezusa. A On przychodzi, aby was prowadzić, umacniać i być waszym Przyjacielem.
Od dwóch tysięcy lat ta wspólnota — Kościół — zaprasza nas do dwóch stołów: stołu Słowa Bożego i stołu Eucharystii. Słuchamy Ewangelii, uczymy się o Jezusie, a potem karmimy się Jego Ciałem i Krwią. Tak rośniemy nie tylko fizycznie, ale i duchowo. I dlatego dzisiaj, w dniu waszej Pierwszej Komunii, chcę wam przypomnieć ważne słowo Jezusa, które wypowiedział właśnie podczas Ostatniej Wieczerzy – wtedy, gdy ustanawiał Eucharystię. Pan Jezus powiedział: „Daję wam nowe przykazanie, abyście się wzajemnie kochali. Jak Ja was ukochałem, tak wy macie kochać jedni drugich. Jeśli będziecie okazywać sobie nawzajem miłość, wszyscy rozpoznają, że naprawdę jesteście moimi uczniami” (J 13, 34–35). To znaczy, że przyjmując Jezusa do serc, mamy Go naśladować w miłości. Eucharystia jest nie tylko pokarmem, ale także zaproszeniem, byśmy kochali innych tak, jak On nas ukochał – bezinteresownie, cierpliwie, z troską i dobrocią. Po tym ludzie poznają, że jesteśmy uczniami Jezusa – jeśli będziemy się wzajemnie miłować, umieć przepraszać, dziękować, prosić, umieć żyć.
Drogie dzieci, niech dzisiejszy dzień, ta data, będzie wielką oznaką waszej przyjaźni z Jezusem. To jest szczególna historia. Przyjmujecie Go sakramentalnie do swojego serca. Dlatego rozmawiajcie z Nim w modlitwie, słuchajcie Jego słowa, a On zawsze będzie was prowadził i pomagał wam być dobrymi, kochającymi ludźmi.
Dziękujemy Jezusowi za dar Eucharystii – za chleb, który daje życie wieczne, i za Jego przykazanie miłości, które ma być znakiem rozpoznawczym każdego chrześcijanina.
Dziękujemy waszym rodzicom, babciom, dziadkom, katechetom i wszystkim, którzy was przygotowali do tego dnia. Niech Pan Jezus, który dziś zamieszka w waszych sercach, zawsze będzie waszą siłą i radością – i niech uczy was kochać tak, jak On nas ukochał! Bądźcie radością Jezusa i Waszych bliskich. Amen.
/ks. inf. Dariusz Raś/