Z rado­ścią infor­mu­je­my, że sio­stra Addo­lo­ra­ta ze zgro­ma­dze­nia Sióstr Ducha­czek opie­ku­ją­ca się cho­ry­mi i potrze­bu­ją­cy­mi w naszej para­fii, otrzy­ma­ła tytuł Miło­sier­ne­go Sama­ry­ta­ni­na Roku 2024 w kate­go­rii oso­by bez­in­te­re­sow­nie nio­są­ce pomoc dru­gie­mu człowiekowi.

Sio­stra Addo­lo­ra­ta Powroź­nik opie­ku­je się cho­ry­mi i potrze­bu­ją­cy­mi w Para­fii Mariac­kiej. Jest nie­zwy­kle cie­płą i empa­tycz­ną oso­bą. Tro­ską ota­cza cho­rych zaj­mu­jąc się nimi cało­do­bo­wo. Sprzą­ta, robi zaku­py, toa­le­tę, zała­twia spra­wy urzę­do­we, uma­wia leka­rzy, wyku­pu­je leki, odwie­dza. Orga­ni­zu­je spo­tka­nia świą­tecz­ne, pod­czas któ­rych oso­by ubo­gie i bez­dom­ne jedzą cie­pły posi­łek i otrzy­mu­ją pacz­ki świą­tecz­ne m.in. z ubra­nia­mi i arty­ku­ła­mi spożywczymi.

„Wszy­scy mnie zosta­wi­li, wsty­dzi­li się, ale nie sio­stra. Sio­stra sta­ła się moim dro­go­wska­zem, zauwa­ży­ła mnie, gdy nikt mnie już nie widział, ura­to­wa­ła mnie. Za coś takie­go samo sło­wo dzię­ku­ję to za mało. Pro­szę nagrodź­cie ją Pań­stwo wiel­ki­mi bra­wa­mi” — napi­sał jeden z podopiecznych.

„Czu­ję się nie­zmier­nie wzru­szo­na i zaszczy­co­na tym wyróż­nie­niem. Pra­gnę podzię­ko­wać wszyst­kim oso­bom, któ­re doce­ni­ły moją posłu­gę, któ­ra wła­ści­wie nie jest moja, ale jest wiel­kim darem od Pana Boga. Gdy­bym nie otrzy­ma­ła od Nie­go tych łask nie mogła­bym słu­żyć” — mówi­ła pod­czas wrę­cze­nia nagród sio­stra Addolorata.

Fotografia główna: Natalia Szczudło/​Wolontariat św. Eliasza