0:00/ 0:00
Wesprzyj

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Kazania

Kruszyna pokoju

Kruszyna pokoju

Sło­wo Boże otrzy­mu­je­my zawsze w odpo­wied­nim momen­cie. Dzie­je się to w odpo­wie­dzi na nasze nie­po­ko­je, w odpo­wie­dzi na lęki, któ­re nam towa­rzy­szą każ­de­go tygo­dnia. Lekar­stwem na nie­po­kój ser­ca, na naszą wła­sną ciem­ność i nie­moc jest Jezus, Daw­ca poko­ju, a odkry­wa­my Go takie­go w sło­wie i na Eucharystii.

Odkry­wa­my na nowo, że Pan Jezus przy­by­wa, aby­śmy sta­li się dzieć­mi Boży­mi, tymi, któ­rzy wie­rzą w imię Jego — któ­rzy ani z krwi, ani z żądzy cia­ła, ani z woli męża, ale z Boga się naro­dzi­li (J 1). Betle­jem­skie Dzie­cię — Mesjasz — Sło­wo Ojca — zmie­nia opty­kę świa­ta i przy­po­mi­na, że żad­na ciem­ność Go nie poko­na, a my z Jego peł­ni otrzy­mu­je­my łaskę po łasce. Czy jeste­śmy wdzięcz­nie świa­do­mi, że to moc Boża utrzy­mu­je nas w poko­ju ser­ca pomi­mo tylu prze­ciw­no­ści, cho­rób, śmier­ci, wojen, roz­ru­chów, nie­zgo­dy, kłam­stwa, nie­rzą­du, nało­gów wśród nas i wokół nas? Speł­nia się wiel­ka obiet­ni­ca Betle­jem. Jezus to spra­wia na Eucha­ry­stii i jak pod­po­wia­da psalm:
zapew­nia pokój two­im granicom
i wybor­ną psze­ni­cą hoj­nie cie­bie darzy.
Śle swe pole­ce­nia na krań­ce ziemi
i szyb­ko mknie Jego sło­wo (Ps 147).

 Dla­te­go w ramach lep­sze­go zro­zu­mie­nia sło­wa na dziś zapy­taj­my: czy odmie­ni­ły nas te świę­ta? Czy nie daje­my się bez­wied­nie zatru­wać świa­tu poto­kiem nie­po­ko­ju pły­ną­cym z komu­ni­ka­to­rów, tele­wi­zji, gazet? Czy nie szko­da nam cza­su na słu­cha­nie woj­ny na sło­wa? Czy przyj­mu­je­my praw­dę o Bogu dzia­ła­ją­cym? Czy też trak­tu­je­my Boga tyl­ko jako tego, któ­re­go obser­wu­je­my w koście­le, albo jak, tego, któ­ry co praw­da dzia­ła, ale jakoś obok nas? Cho­dzi prze­cież w chrze­ści­jań­skim życiu o real­ne dzia­ła­nie Boże. Ono wno­si radość i pokój w rodzi­nę, sąsiedz­two, pra­cę, wspól­no­tę wie­rzą­cych i społeczeństwo.

Papież Fran­ci­szek, 1 stycz­nia 2020 roku, przy­po­mniał w tek­ście na temat poko­ju inspi­ro­wa­nym prze­cież corocz­nie Świę­ta­mi Boże­go Naro­dze­nia: Wie­my, że woj­na czę­sto zaczy­na się od nie­to­le­ran­cji wobec odmien­no­ści dru­gie­go, co wywo­łu­je chęć posia­da­nia i wolę pano­wa­nia. Rodzi się w ser­cu czło­wie­ka z ego­izmu i pychy, z nie­na­wi­ści pro­wa­dzą­cej do znisz­cze­nia, aby zamknąć dru­gie­go w obra­zie nega­tyw­nym, żeby go wyklu­czyć i usu­nąć. Woj­na jest pod­sy­ca­na przez wypa­cza­nie rela­cji, ambi­cje hege­mo­nicz­ne, nad­uży­cia wła­dzy, lęk przed dru­gim i róż­ni­cę postrze­ga­ną jako prze­szko­dę (…). I doda­je dalej w tym samym orę­dziu: Świat nie potrze­bu­je pustych słów, ale prze­ko­na­nych świad­ków, budow­ni­czych poko­ju otwar­tych na dia­log, bez wyklu­cze­nia i manipulacji.

Wspo­mnij­my zatem w ten dzień nie­dziel­ny, że łaska Boga Ojca daje nam Syna bez warun­ków, że nasza dro­ga życia, zwią­za­na jest z roz­no­sze­niem rado­ści i poko­ju tam, gdzie ich brak. Bowiem chrze­ści­ja­nie to ci, któ­rzy wpro­wa­dza­ją świa­tło Jezu­sa do domu i je ofia­ro­wu­ją innym męż­czy­znom i kobie­tom swo­ich cza­sów. Dzień po dniu Duch Świę­ty pod­po­wia­da nam posta­wy i sło­wa, aby­śmy sta­li się pro­mie­nia­mi Jego łaski wśród pora­nień świata.

Dla­te­go, kie­dy śpie­wa­my kolę­dy bądź­my jak ich sło­wa, jak­by miód na sko­ła­ta­ne ser­ca. Pro­śmy o to patron­kę tego Boże­go domu Mary­ję, Mat­kę Księ­cia Poko­ju i Mat­kę wszyst­kich ludów, Kró­lo­wą rodzin, aby nam towa­rzy­szy­ła i wspie­ra­ła krok po kro­ku, aby każ­da oso­ba napo­tka­na przez nas, mogła zaznać choć­by kru­szy­ny poko­ju i uko­je­nia. Bo cho­dzi prze­cież o to, aby w peł­ni roz­wi­nąć i roz­da­wać obiet­ni­cę Betle­jem jaką w sobie nosi­my. Amen.

/​ks. inf. Dariusz Raś/