0:00/ 0:00
Wesprzyj

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

ZAMKNIJ

Przekaż ofiarę dla Bazyliki Mariackiej

Przejdź

lub na 70 1240 1431 1111 0000 1045 5360 (numer konta parafii)

Wydarzenia

130-lecie chóru „Hasło”

130-lecie chóru „Hasło”

O pie­śni nasza brzmij wszerz i wzdłuż!
I w górę wznoś się ku nie­bios bram!…
Rado­ści życia siłą swą wzmóż!
A dusze pro­wadź, gdzie Bóg jest Sam! 

Rze­mieśl­ni­cze Towa­rzy­stwo Śpie­wac­kie „Hasło” dzia­ła­ją­ce przy bazy­li­ce Mariac­kiej obcho­dzi jubi­le­usz 130-lecia. W myśl inten­cji swe­go zało­ży­cie­la dra Hen­ry­ka Jor­da­na „Hasło” było zawsze chó­rem miesz­czań­skim i takim pozo­sta­ło aż po dzi­siaj. Obec­nie skła­da się z 34 człon­ków śpie­wa­ją­cych pod batu­tą dyry­gent Tere­sy Majki-Pacanek.

Chór Hasło jest wpi­sa­ny w histo­rię para­fii Mariac­kiej, bo już od lat 20. XX wie­ku jest ozdo­bą litur­gii w naszym koście­le. Trze­ba podzię­ko­wać całe­mu obec­ne­mu zespo­ło­wi, ale rów­nież wszyst­kim tym, któ­rzy przez te wszyst­kie lata śpie­wa­li w chó­rze. Modli­my się za zmar­łych, modli­my się za żywych oraz ocze­ku­je­my na nowych śpie­wa­ków” – mówi ks. inf. Dariusz Raś.  Współ­pra­ca mię­dzy kościo­łem Mariac­kim a chó­rem roz­po­czę­ła się w 1927 roku, kie­dy to orga­ni­stą, a zara­zem dyry­gen­tem chó­ru został Ste­fan Pro­fic. Jed­nak histo­ria same­go chó­ru się­ga 1889 roku. Wów­czas dzia­łacz spo­łecz­ny, rad­ca mia­sta Kra­ko­wa dr Hen­ryk Jor­dan zor­ga­ni­zo­wał chór mło­dzie­ży ręko­dziel­ni­czej. Dzi­siej­sze Towa­rzy­stwo Śpie­wac­kie „Hasło” wywo­dzi się wła­śnie z tego zespo­łu jor­da­now­skie­go. Jego dyry­gen­ta­mi byli kolej­no: prof. Józef Sie­ro­sław­ski, Sta­ni­sław Nie­piel­ski, Sta­ni­sław Kowic­ki, Bole­sław Wol­nie­wicz, Ste­fan Pro­fic oraz Bogu­sław Grzybek.

Pierw­sze wystę­py chó­ru zwią­za­ne są z kościo­łem oo. Pija­rów, gdzie śpie­wa­no Rora­ty, potem kolę­dy, a następ­nie pod­ję­to sta­łą współ­pra­cę na nie­dziel­nej sumie. 18 kwiet­nia 1922 chór  zmie­nił nazwę na „Chór Ręko­dziel­ni­ków i Prze­my­słow­ców – Hasło – w Kra­ko­wie”. Od 1927, a więc od prze­ję­cia dyry­gen­tu­ry przez Ste­fa­na Pro­fi­ca roz­po­czął się nowy etap roz­wo­ju, któ­ry trwał pra­wie 60 lat. Wte­dy rów­nież chór zyskał nowe­go opie­ku­na – ks. inf. Józe­fa Kuli­now­skie­go, któ­ry nie szczę­dził tru­du, zabie­gów i pomo­cy, aby chór roz­wi­jał się jak naj­po­myśl­niej, a śpiew jego w koście­le, przy­czy­niał się do pod­nie­sie­nia uro­czy­sto­ści nabo­żeństw.  W 1930 roku odby­ła się pierw­sza trans­mi­sja radio­wa z nabo­żeń­stwa majo­we­go z kościo­ła Mariac­kie­go, pod­czas któ­rej chór zaśpie­wał „Te Deum” Chlon­dow­skie­go i dał się usły­szeć całej Polsce.

Roz­kwit chó­ru prze­rwał wybuch II woj­ny świa­to­wej. W paź­dzier­ni­ku 1939 wła­dze Gene­ral­ne­go Guber­na­tor­stwa naka­za­ły roz­wią­za­nie Towa­rzy­stwa Śpie­wac­kie­go. For­mal­nie chór pod­dał się dyk­ta­to­wi rzą­du, ale fak­tycz­nie dyry­gent Pro­fic pro­wa­dził pró­by chó­ru w małych kom­ple­tach w swo­im miesz­ka­niu na Pla­cu Mariac­kim przy zasło­nię­tych koca­mi oknach by wyci­szyć gło­sy. Po latach wojen­nych chór powró­cił do swo­jej jaw­nej dzia­łal­no­ści. Pod batu­tą Pro­fi­ca śpie­wał m.in. na wie­czo­rze kolę­do­wym 13 stycz­nia 1945 tuż po wyzwo­le­niu Kra­ko­wa, na pogrze­bie Win­cen­te­go Wito­sa (w listo­pa­dzie 1945), pod­czas uro­czy­sto­ści powi­ta­nia kard. Sapie­hy po powro­cie z Rzy­mu, gdzie ode­brał kape­lusz kar­dy­nal­ski, oraz 8 czerw­ca 1979 roku pod­czas powi­ta­nia papie­ża Jana Paw­ła II w cza­sie I piel­grzym­ki do Polski.

1 paź­dzier­ni­ka 1984 roz­po­czął się kolej­ny etap dzia­łal­no­ści chó­ru, któ­ry trwa aż po dzi­siaj. Dyry­gen­tem chó­ru zosta­ła Tere­sa Maj­ka-Paca­nek. „Pierw­szy mie­siąc pra­cy był trud­ny. Moż­na powie­dzieć, że prze­ję­łam pałecz­kę po dłu­go­let­nim dyry­gen­cie Ste­fa­nie Pro­fi­cu jesz­cze jako stu­dent­ka i świe­żo upie­czo­ny dyry­gent. Przede mną sta­nę­ło gro­no męż­czyzn, któ­rzy pró­bo­wa­li mnie peszyć i zapę­dzać w kozi róg. Jed­nak szyb­ko uda­ło mi się ich okieł­znać” – wspo­mi­na swo­je począt­ki Tere­sa Maj­ka-Paca­nek. Chór roz­po­czął wów­czas kon­cer­to­wa­nie poza gra­ni­ca­mi Pol­ski.  Pierw­szy wyjazd zagra­nicz­ny odbył się do Fran­cji, gdzie zespół oprócz muzy­ki sakral­nej się­gnął po muzy­kę ludo­wą, popu­lar­ną, świec­ką jak rów­nież po utwo­ry z tzw. kano­nu lite­ra­tu­ry muzycz­nej. „Fan­ta­stycz­ne kon­cer­ty w mero­stwach i w kościo­łach przy­czy­ni­ły się do zwięk­sze­nia zaan­ga­żo­wa­nia zespo­łu w pra­cę. Było to nie­zwy­kle budu­ją­ce” – doda­je dyrygent.

Chór kon­cer­to­wał już pra­wie we wszyst­kich euro­pej­skich pań­stwach. Był rów­nież w Zie­mi Świę­tej i w Tur­cji. „W pla­nach na naj­bliż­szą przy­szłość mamy trzy kon­cer­ty kolę­do­we: dwa w Kra­ko­wie (w tym w bazy­li­ce Mariac­kiej) i jeden w Wiśle. Pla­nu­je­my rów­nież dwa kon­cer­ty z zapro­szo­ny­mi gość­mi zwią­za­ne z 700-leciem kościo­ła Mariac­kie­go. Poza tym mamy wie­le marzeń zwią­za­nych z dzia­łal­no­ścią chó­ru” – mówi pre­zes chó­ru Tomasz Fieber.

Chór „Hasło” moż­na usły­szeć w każ­dą nie­dzie­lę o godz. 10.00 w bazy­li­ce Mariackiej.